Páginas no assunto: < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124] > | Off topic: najdziwniejsze/najśmieszniejsze tłumaczenia Autor da sequência: Andrzej Lejman
| moniq Local time: 06:23 Inglês para Polaco + ... Ciekawe angielskie napisy i hasła reklamowe w krajach nieanglojęzycznych :) | Oct 3, 2010 |
To ja dla rozluźnienia Koleżanek i Kolegów nawiązuje do drugiego przymiotnika z topicu, czyli najśmieszniejsze.
Nie pamiętam od kogo usłyszałam parę niezłych tłumaczonek napisów i haseł z różnych egzotycznych lub nawet mniej egzotycznych krajów. Na razie pamiętam dwa z nich, ale chyba je gdzieś spisywałam, więc jak znajdę, to będę rozśmieszać dalej:
Napis na pralni chemicznej - "Drop your pants here for best results!"
Napis chyba przy lotniskowym pasie ... See more To ja dla rozluźnienia Koleżanek i Kolegów nawiązuje do drugiego przymiotnika z topicu, czyli najśmieszniejsze.
Nie pamiętam od kogo usłyszałam parę niezłych tłumaczonek napisów i haseł z różnych egzotycznych lub nawet mniej egzotycznych krajów. Na razie pamiętam dwa z nich, ale chyba je gdzieś spisywałam, więc jak znajdę, to będę rozśmieszać dalej:
Napis na pralni chemicznej - "Drop your pants here for best results!"
Napis chyba przy lotniskowym pasie transmisyjnym do bagażu - "We take your bags and send them in all directions!"
Chyba musimy trzymać nasze "pantsy" i "bagsy" przy sobie
Pozdrawiam ▲ Collapse | | | Pan i władca... jeszcze raz... | Oct 3, 2010 |
Michal Berski wrote:
Grzegorz Gryc wrote:
Taki "Master and Commander: The Far Side of the World" (Peter Weir).
Sam tytuł angielski jest już błędny, ale niech będzie to gra słów i licentia poetica, skoro film łączy wątki z kiku powieści O'Briana, w tym właśnie z "Master and Commander".
Chodzi o to, że "Master and Commander" to historyczny stopień w Royal Navy, który jest zbyt niski na dowodzenie fregatą (ten brytyjski okręt z filmu to mała fregata 6th rate), bo wymagany jest pelny kapitan tj. "captain", czyli po naszemu formalnie "komandor".
Tak to np. teraz klasyfikuje NATO (OF-5).
I właśnie ten nasz obecny komandor jest świetną analogią na grzecznościowe użycie "captain" w dawnej RN, tzn. u nas do komandora (pod)porucznika zwraca się bezpośrednio "Panie komandorze", choć formalnie "pełnym" komandorem nie jest.
Co do tego grzecznościowego użycia "Master and Commander", o którym piszesz niżej, ZTCW w czasach napoleońskich nie zwracano się tak już do pełnych "kapitanów" (Captain RN), ponieważ funkcja "Commander" (dawniej "Master and Commander") była zarezerwowana dla dowódców większych okrętów "nieklasyfikowanych" (zwykle chodziło o dwumasztowce) i dla "kapitana" byłby to raczej despekt.
Natomiast to właśnie "Commander" był grzecznościowo nazywany "kapitanem" (Captain), choć formalnie "Captain" (a dokładniej Post-Captain) było zarezerwowane dla dowódców jednostek bojowych klasyfikowanych tj. trójmasztowych z ożaglowaniem rejowym (post-ship).
Ogólnie jest to koszmarnie skomplikowane i bywało naginane z różnych przyczyn, a ćwierć wieku lub nawet parę lat w jedną czy w drugą stronę mogło dawać wyraźnie inne układy.
Tzn. problem się sprowadza do konfliktu między stopniem formalnym a funkcyjnym i ewolucji tego konfliktu.
Żeby nie zwalać na Wikipedię, to jest to nieźle opisane w Journal of Maritime Research
http://www.jmr.nmm.ac.uk/server/show/conJmrArticle.52/viewPage/2
Polska nie miała tego problemu, bo przez wieki nie miała marynarki wojennej, więc jest stosowany praktycznie wyłącznie stopień "formalny" i stąd mi się wziął ten przybliżony współczesny "komandor podporucznik" jako odpowiednik np. Korvettenkapitän (de) czy "Capitaine de Corvette" (fr).
Nasz "kapitan marynarki", choć brzmi dumnie, jest jednak niższym stopniem oficerskim i odpowiada zwykle stopniom takim jak np. "Kapitänleutnant" (de) "Lieutenant de Vaisseau" (fr) czy innym Lieutenant, Tenente, Teniente z przymiotnikami czy bez.
Po prostu w "Master and Commander" (książce) facet tj. Jack Aubrey nareszcie przestał być porucznikiem i naprawdę było co opić
Ale w filmie "Master and Commander" miał już dwa epolety, więc to był zdecydowanie prawdziwy Captain RN.
Powinno się to tłumaczyć jako "Kapitan i dowódca", w czasach napoleońskich był to już przeżytek natury grzecznościowej, pozostałość z czasów kiedy okrętem wojennym dowodziły 2 osoby - "master" odpowiedzialny za kwestie żeglugi, zwykle pochodzenia marynarskiego, i "commander" odpowiedzialny za kwestie militarne (zwykle dżentelmen). Naturalnie taki podział obowiązków się nie sprawdzał na wojnie i w Royal Navy szybko ten system zarzucono; pozostała tylko nazwa, natomiast w tym samym czasie funkcjonował jeszcze w marynarce hiszpańskiej.
Żeby sprawę bardziej skomplikować, w RN istniało też stanowisko "sailing master" i znaczyło z grubsza "oficer nawigacyjny"
Żeby jeszcze trochę bardziej skomplikować, to ostatnie w normalnym użyciu się nazywało po prostu "master"
Tzn. to, co piszesz, to ogólnie historycznie święta prawda, tylko starałem się to jakoś szybko przełożyć na współczesne realia, żeby pokazać kompletny absurd tego "oficjalnego" tłumaczenia.
Zdrówkot
GG
[Edited at 2010-10-03 21:29 GMT] | | | nikodem Local time: 06:23 Alemão para Polaco + ... Zaobserwowane na urlopie we Wloszech: | Oct 6, 2010 |
Filetto di bue a piacere - Gewinde des Rindes zum Vergnugen (dosl. "Gwint wolowy dla przyjemnosci")
Fritto di gamberi a calamari - Gebratene Nahrung der Kalmare und der Garnelen (czyli: smazony pokarm kalmarow i garneli)
I na zakonczenie: Risotto alla Pescatora Verace - Risotto auf Fischer Art (dosl: risotto po rybiemu).
Mniam. Smacznego. | | | Crannmer Local time: 06:23 Alemão para Polaco + ...
Grzegorz Gryc wrote:
Po prostu w "Master and Commander" (książce) facet tj. Jack Aubrey nareszcie przestał być porucznikiem i naprawdę było co opić
Ale w filmie "Master and Commander" miał już dwa epolety, więc to był zdecydowanie prawdziwy Captain RN.
Należy jednocześnie zauważyć, ze rozpatrywane dzieła są jednym z tych wyjątkowych przypadków, kiedy z beznadziejnej książki ("The Far Side of the World") powstał wspaniały film (moje osobiste zdanie na podstawie niemieckiego przekładu).
Tzn. to, co piszesz, to ogólnie historycznie święta prawda, tylko starałem się to jakoś szybko przełożyć na współczesne realia, żeby pokazać kompletny absurd tego "oficjalnego" tłumaczenia.
Popularny w krajach niemieckojęzycznych częsty zwyczaj zostawiania przynajmniej części tytułu w oryginale ma czasem swój sens
Nikodem wrote:
Risotto auf Fischer Art (dosl: risotto po rybiemu).
po rybacku/w stylu rybackim
Fischer = rybak, nie ryba
Fischer, der; -s, : jmd., dessen Beruf der Fischfang ist
MfG
C. | |
|
|
Jerzy Czopik Alemanha Local time: 06:23 Membro (2003) Polaco para Alemão + ... Akuratu to ostatnie ujdzie | Oct 6, 2010 |
nikodem wrote:
Filetto di bue a piacere - Gewinde des Rindes zum Vergnugen (dosl. "Gwint wolowy dla przyjemnosci")
Fritto di gamberi a calamari - Gebratene Nahrung der Kalmare und der Garnelen (czyli: smazony pokarm kalmarow i garneli)
I na zakonczenie: Risotto alla Pescatora Verace - Risotto auf Fischer Art (dosl: risotto po rybiemu).
Mniam. Smacznego.
Risotto auf Fischer-Art byłoby poprawnie. To risotto po rybacku. Fischer = rybak. | | | nikodem Local time: 06:23 Alemão para Polaco + ... Pardon, poprawilem podswiadomie ten tekst... | Oct 6, 2010 |
Jerzy Czopik wrote:
nikodem wrote:
Filetto di bue a piacere - Gewinde des Rindes zum Vergnugen (dosl. "Gwint wolowy dla przyjemnosci")
Fritto di gamberi a calamari - Gebratene Nahrung der Kalmare und der Garnelen (czyli: smazony pokarm kalmarow i garneli)
I na zakonczenie: Risotto alla Pescatora Verace - Risotto auf Fischer Art (dosl: risotto po rybiemu).
Mniam. Smacznego.
Risotto auf Fischer-Art byłoby poprawnie. To risotto po rybacku. Fischer = rybak.
W oryginale bylo mianowicie wlasciwie "Risotto auf Fisch Art"... | | | Jerzy Czopik Alemanha Local time: 06:23 Membro (2003) Polaco para Alemão + ... Choroba zawodowa | Oct 6, 2010 |
Widzisz - obu nas wzięło. Ja się wymądrzam, bo Tobie błąd przez palce nie chciał przejść | | | zawsze można liczyć na bijatykę | Oct 6, 2010 |
Poprawiałam kiedyś tłumaczenie strony internetowej - rezerwacje hoteli na całym świecie. Były tam krótkie opisy miast - skupiające się oczywiście na ich atrakcyjności. Zdanie "Beirut never skips a beat" zostało przetłumaczone jako "W Bejrucie zawsze można liczyć na bijatykę".
Hotel "Kibol" serdecznie zaprasza | |
|
|
nikodem Local time: 06:23 Alemão para Polaco + ... Ano, choroba... | Oct 7, 2010 |
Jerzy Czopik wrote:
Widzisz - obu nas wzięło. Ja się wymądrzam, bo Tobie błąd przez palce nie chciał przejść
| | |
Karolina Cichocka wrote:
Poprawiałam kiedyś tłumaczenie strony internetowej - rezerwacje hoteli na całym świecie. Były tam krótkie opisy miast - skupiające się oczywiście na ich atrakcyjności. Zdanie "Beirut never skips a beat" zostało przetłumaczone jako "W Bejrucie zawsze można liczyć na bijatykę".
Hotel "Kibol" serdecznie zaprasza
to dobrze, bo w tym roku jeszcze nie byłam na urlopie i właśnie takiego miejsca szukałam; dzięki za namiary | | |
To wszystko są "sutki" przemęczenia;)
Pozdrawiam
Ania | | | to też "sutki" przemęczenia? :-) | Oct 10, 2010 |
szwagierka, pracująca jako administartor sieci SAP w pewnej firmie, przyniosła mi broszurkę tej firmy, że może się do nich zgłoszę z usługami tłumaczenia... Już broszurka - wydrukowana na drogim papierze - zawierała niezłe kwiatki, ale strona internetowa to już lekka przesada...
http://wth.pl/de/startseite
------------------------
Über Agentur
Bein uns find... See more szwagierka, pracująca jako administartor sieci SAP w pewnej firmie, przyniosła mi broszurkę tej firmy, że może się do nich zgłoszę z usługami tłumaczenia... Już broszurka - wydrukowana na drogim papierze - zawierała niezłe kwiatki, ale strona internetowa to już lekka przesada...
http://wth.pl/de/startseite
------------------------
Über Agentur
Bein uns finden Sie mehrere Informationen über DSAG Jahreskongress 2010. Wir laden Sie auch herzlich ein, einen Videofilm und Fotobericht aus diesjähriger Konferenz auf unserem Blog sich anzusehen.
[...]
Über Wratislavia Translation House
Wratislavia Translation House (WTH) ist eine professionelle Übersetzungsagentur mit dem Sitz im Wrocław. Sie wurde im Jahre 2005 von der Gruppe der 15 hochqualifizierten Übersetzerinnen gegründet. Unsere Agentur spezialisiert sich auf Erbringung der Übersetzungsdienstleistungen für die Unternehmen. Unsere Übersetzung umfasst die Kombination der europäischen Sprachen mit dem Polnischen.
Mission
Mission unserer Agentur ist eine termingemäße und preisgünstige Lieferung der professionellen Übersetzungsdienstleistungen als auch Unterstützung unserer Kunden beim Treffen der richtigen Entscheidungen in jeder Stufe der Ausführung des Übersetzungsprojektes, die eine Gewährung der hohen Übersetzungsqualität bezwecken.
---------------------------------
punkt ciężkości położony jest chyba na "preisgünstige", bo szkoda im było funduszy na porządną korektę.
Zgłoszę się! Do poprawienia byków!
Katarzyna ▲ Collapse | |
|
|
Nie do wiary... | Oct 11, 2010 |
"Gruppe der 15 hochqualifizierten Übersetzerinnen"
Pewnie studentki
Wersja angielska ich strony też jest "dziwna". | | |
Nazwa firmy daje do myślenia: WTH = what the heck?
AM | | |
Andrzej Mierzejewski wrote:
Sklep z biżuterią w Niemczech ma stronę po angielsku. Zamawiany towar liczony jest w jednostkach "peaces".
Hmm można i odwrotnie.
W powieściach Terrego Pratchetta pewien bohater swoją (dość dużą) kuszę nazywa Piecemaker | | | Páginas no assunto: < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124] > | To report site rules violations or get help, contact a site moderator: You can also contact site staff by submitting a support request » Off topic: najdziwniejsze/najśmieszniejsze tłumaczenia TM-Town | Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business
Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.
More info » |
| Trados Business Manager Lite | Create customer quotes and invoices from within Trados Studio
Trados Business Manager Lite helps to simplify and speed up some of the daily tasks, such as invoicing and reporting, associated with running your freelance translation business.
More info » |
|
| | | | X Sign in to your ProZ.com account... | | | | | |